[ AKTUALIZACJA – od lutego 2018 roku wykres nie jest dostępny w naszej aplikacji, na skutek zmiany API Facebooka ]

Jak to wygląda w praktyce?

Zainteresowania fanów Twojej marki

Zacznijmy od przykładu. Wyobraźmy sobie, że pracujemy dla marki Wojak i chcemy dowiedzieć się, jakie zainteresowania na Facebooku mają nasi fani, by lepiej dobierać do nich treści i optymalizować komunikację tak, by była skuteczniejsza.

Zainteresowania użytkowników angażujących się na stronie Wojaka

Jeśli stoimy za daną marką, to dokładnie wiemy, jaka jest jej strategia i jesteśmy w stanie poprawnie zinterpretować wyniki. Na załączonym przykładzie w top15 znalazły się 4 serwisy z obrazkami, 4 artystów muzycznych, 3 osobistości związane ze sztukami walki lub kulturystyką, 3 marki, znany Youtuber i prasa sportowa.

Wartości bezwzględne są stosunkowo duże i jeśli weźmiemy pod uwagę wyniki przy np. Arturze Szpilce czy Tomaszu Chadzie, to dzięki tym liczbom dowiadujemy się, że ponad 8 tys. osób angażujących się na Wojaku, także wykonało jakieś aktywności na stronie boksera i artysty. Jeśli grupą docelową piwa Wojak są osoby zainteresowane sztukami walki i muzyką, to na podstawie takiej analizy możemy zastanowić się nad zaangażowaniem do kampanii sportowca/artysty lub oparciem komunikacji na tematach związanych z boksem czy muzyką danego typu. Tego typu analizy mogą być namiastką dużo droższych badań konsumenckich, a ich możliwości i elastyczność są praktycznie nieograniczone. Warto dodać, że są również dużo szybsze w przygotowaniu – wyniki poznacie po kilku dniach.

Przepływ fanów pomiędzy stronami konkurencyjnymi

Idąc dalej, można sprawdzić, na ile fani angażujący się na naszym profilu są zainteresowani treściami naszej konkurencji. Pokazując to na wykresie sieciowym, można sprawdzić, jaki jest przepływ użytkowników pomiędzy poszczególnymi markami. Posiadając informacje o strategii marki i dokładny przekrój jej konkurencji, posiłkując się danymi sprzedażowymi lub danymi rynkowymi AC Nielsen, jesteśmy w stanie określić z jakimi konkurentami na Facebooku walczymy.

Sieć aktywności uzytkowników stron najwiekszych marek alkoholi na Facebooku

Na poniższym wykresie widać, że największy przepływ osób zaangażowanych jest pomiędzy marką Ballantine’s a Wyborową. To dość interesujące, ponieważ są to alkohole różnego typu. Wśród marek wódki znaczące przepływy widać pomiędzy Wyborową, Stock Prestige, a Absolutem. Dzięki temu wykresowi wstępnie możemy założyć, że fani jednego alkoholu są mu oddani i niechętnie angażują się w komunikację na stronach innych marek :). Ciekawe, czy tak samo wygląda to w kwestiach zakupowych?

Metod wykorzystań sieci współaktywności przez kilka lat naszej działalności było wiele. Sprawdzaliśmy zainteresowania i przepływy użytkowników. Analizowaliśmy festiwale pod kątem sponsoringu przez markę piwną. Przeprowadzaliśmy analizę zainteresowań fanów marki wraz z taką samą analizą konkurencji w celu sprawdzenia potencjału danej kategorii produktowej. Badaliśmy, którzy blogerzy najlepiej wpasują się w kampanię.

Dodatkowe zastosowania współaktywności

Bazując na takiej wiedzy, możemy żonglować pomysłami wykorzystania danych np. przy prowadzeniu komunikacji, każda marka ma przecież kilka linii komunikacyjnych.

Na potrzeby przykładu wyodrębnijmy sobie cztery ścieżki komunikacji:

• produktowa
• lifestylowa
• codzienna
• reagująca na bieżące wydarzenia

Dla każdej z tej grup możemy przeprowadzić analizę zainteresowań, dzięki której możemy się dowiedzieć, jakie jeszcze zainteresowania mają użytkownicy naszej strony interesujący się lifestylem lub sprawdzić, gdzie jeszcze aktywni są fani zaangażowani głównie w posty produktowe. Niedawno zrobiliśmy taką analizę dla jednej z marek kosmetycznych i okazało się, że jej fani angażują się na stronie konkurencji, która wyjątkowo mocno promuje kosmetyk z pewnej grupy produktów. Okazało się, że badana marka miała podobny kosmetyk, jednak nie komunikowała go na Facebooku. Na podstawie prostej analizy, dotarliśmy do potencjalnych pomysłów na zmianę strategii komunikacji, by była lepiej dopasowana do całej społeczności, a użytkownicy nie musieli odchodzić na profile konkurencyjne.

Podsumowanie

Analiza zainteresowań jest bardzo szerokim tematem i można ją ugryźć z wielu stron. Jeśli macie pomysły, jakie dane mogą być ciekawe z perspektywy agencji czy klienta końcowego –  zgłaszajcie się do nas! W wielu przypadkach coś, co wydaje się niemożliwe na pierwszy rzut oka, po głębszej analizie staje się wykonalne i dzięki temu możemy oferować naszym klientom niestandardowe rozwiązania.

W naszej polskiej bazie danych mamy kilkadziesiąt tysięcy profili, dla niektórych dane historyczne sięgają aż 5 lat – jest więc w czym drążyć.

Wspomnę jeszcze raz o tym, że tego typu raport jest namiastką badania konsumenckiego, a w niektórych kwestiach jest nawet dokładniejszy, ponieważ bazuje na danych behawioralnych.

Ceny za podstawowe analizy zaczynają się od 500 zł, w razie dodatkowych pytań prosimy o kontakt bezpośredni działem sprzedaży: sales@sotrender.com.