Myślisz wideo w Internecie, mówisz YouTube? Jeśli tak, jesteś w zdecydowanej większości. Platforma Google jest największym w Polsce serwisem oferującym hosting treści wideo. Jednocześnie od lat znajduje się w trójce najchętniej odwiedzanych stron internetowych w Polsce. Wpis jest rozszerzeniem prezentacji wygłoszonej na konferencji Wideo w Sieci, zorganizowanej przez Brief. W prezentacji zostały wykorzystane najnowsze dane dotyczące polskiego rynku.
Według danych Megapanelu liczba rzeczywistych użytkowników to ponad 16 mln internautów. Przeważają wśród nich osoby młode i bardzo młode, ale widać też ubiegłoroczny trend wzrostowy dla starszych grup wiekowych. Co ciekawe, w przeciwieństwie do innych serwisów społecznościowych, z YouTube kobiety i mężczyźni korzystają prawie tak samo często.
Na YouTube najpopularniejsze kanały prowadzą vlogerzy i youtuberzy, twórcy względnie niezależni. Część ich produkcji jest dość amatorska, część twórców stać na profesjonalną produkcję filmów. Wśród najpopularniejszych youtuberów prym wiodą kanały komediowe i poświęcone grom. Niezależni twórcy dominują ranking zarówno największych kanałów pod względem liczby wyświetleń, jak i subskrybentów. Dużo mniej popularne na YouTube są marki, wśród największych kanałów brak największych reklamodawców z mediów tradycyjnych. Ich miejsce zajmują przede wszystkim wytwórnie hiphopowe, muzycy itp. Z czego to wynika? Jednym powodem jest stosunkowa nowosć YouTube jako kanału reklamowego na polskim rynku, a co za tym idzie jego niedojrzałość. Wpływ na to ma również specyfika YouTube jako medium, w którym liczą się bardziej niezależni liderzy opinii niż bezpośrednia obecność i aktywność marek.
YouTube a inne serwisy wideo
YouTube, niekwestionowany lider, nie jest jedynym serwisem oferującym w Polsce treści wideo. Z danych Megapanelu za listopad w pierwszej dziesiątce najpopularniejszych znajdują sie platformy podobne w funkcjonowaniu do YouTube, jak Vimeo czy Dailymotion, jak również serwisy należące do największych polskich portali internetowych. Nie jest to jednak pełen obraz, choćby dlatego, że znaczącą część ruchu wideo w internecie kreują serwisy społecznościowe nieujęte w tym badaniu. Jednym z nich jest Vine, jeszcze niezbyt popularny w Polsce portal, mający na świecie silną społeczność. Instagram, medium skupione na fotografii, w czerwcu 2013 roku umożliwił użytkownikom wysyłanie 15 sekundowych filmików. Ciekawostką jest Twitch, serwis ukierunkowany na graczy. Coraz częściej firmy umieszczają treści wideo bezpośrednio na swoich stronach internetowych. Jednak największą konkurencją YouTube staje się Facebook.
Sprawdzaj na bieżąco efekty działań na YouTube, Facebooku i TwitterzeZałóż konto!
Popularność treści wideo na Facebooku
Walka gigantów między YouTube a Facebookiem o pierwsze miejsce wśród serwisów dostarczających wideo trwa od nieco ponad pół roku. Facebook mocno pozycjonuje filmy wysyłane bezpośrednio na swoje serwery. Wiele marek już teraz publikuje swoje filmy bezpośrednio na Facebooku i ta tendencja będzie rosła. Facebook eksperymentuje z różnymi formami reklam wideo. Wielkimi krokami zbliża się najważniejsze wydarzenie dla rynku reklamowego – Super Bowl, finał ligi NFL. Eksperci twierdzą, że dopiero niedzielny mecz pokaże siłę portalu Marka Zuckerberga na rynku reklam wideo. Warto nie spać w nocy z soboty na niedzielę i obejrzeć nie tylko sam mecz, ale również sprawdzać, co dzieje się w mediach społecznościowych.
Posty zawierające wideo publikowane bezpośrednio na Facebooku są bardziej widoczne w news feedzie i silniej rozchodzą się wirusowo, w przeciwieństwie do postów z linkami, których zasięg organiczny konsekwentnie spada.
Marki działające w mediach społecznościowych zauważyły już tę tendencję i coraz mocniej inwestują w ten kanał komunikacji wideo. Podobnie dzieje się w Polsce. Poniższy wykres przedstawia aktywność jedynie polskich marek. Widać, że juz 10% wszystkich komunikatów to filmy.
Warto zauważyć, że w tych danych zawierają się również filmy udostępnione wcześniej w innych serwisach i opublikowane ponownie bezpośrednio na Facebooku. Marki zauważyły również skuteczność zasięgu promowanego, także w komunikacji wideo. Już co czwarty post zawierający treści wideo jest promowany.
Skoro komunikacja wideo staje się coraz ważniejsza dla marketingu internetowego, warto zastanowić się, jak sprawdzić jej efektywność. Najprostszym sposobem jest zliczanie odsłon, podobnie, jak robi się to w reklamie displayowej. Jednak to nie musi sprawdzać się dla działań w internecie. Znacznie więcej na ten temat możecie przeczytać w moim wpisie o sposobach mierzenia marketingu na YouTube i innych serwisach wideo. Sprawdźcie również nasze podsumowanie ubiegłego roku na YouTube oraz wybrane raporty i analizy opublikowane w 2014 roku.