O akcji Jestem Graczem

Najlepiej sformułuje to Piotr Sarota, Ceo & public relations consultant, Sarota PR, odpowiedzialnej za całą akcję:

Niemal 80 000 osób wzięło udział w największym badaniu graczy w Polsce #jestemgraczem, zrealizowanym przez IPSOS na zlecenie producenta kart graficznych – SAPPHIRE Technology. Wyniki pokazują m.in., że gracze uczestniczą w kulturze częściej niż ogół Polaków. Kim jest polski gracz? Dla przykładu aż 72% graczy przeczytało w ubiegłym roku książkę dla przyjemności. Gracze to również fani kina. Tutaj różnica w stosunku do ogółu mieszkańców Polski jest największa i wynosi aż 38%. O wiele częściej uczestnicy wirtualnej rozgrywki obcują także z kulturą wysoką: teatrem, koncertami czy wizytami w muzeum. A jaką rolę w życiu gracza pełnią gry? Czy i w jaki sposób wpływają na jego relacje ze znajomymi, edukację, zdrowie fizyczne oraz karierę? Czy granie nauczyło go umiejętności, które z powodzeniem wykorzystuje w życiu? Na te pytania postaramy się odpowiedzieć dzięki akcji Jestem graczem. Piotr Sarota, Sarota PR

Strona WWW i ruch z social media

Osią akcji była specjalna strona Jestem Graczem, z której między innymi prowadził link do ankiety dla graczy. Sama analiza statystyk strony dowodzi znaczenia mediów społecznościowych dla popularyzacji akcji. Ruch bezpośrednio z social media stanowił według Google Analytics ⅓ całego ruchu na stronie.  Było to dokładnie ponad 57 tys. sesji (33% wszystkich) oraz ponad 89 000 tys. odsłon (32% wszystkich). Warto też podkreślić, że aż 96% ruchu z social media pochodziło z Facebooka. Link do strony, jak widać na wykresie,   był udostępniany na Facebooku aż 4710 razy.

Strona na Facebooku (fanpage)

Centrum działań w social media był fanpage akcji na Facebooku. Profil ten był w trakcie akcji bardzo aktywny. Jak pokazuje poniższe porównanie, miał podobne wskaźniki aktywności i zaangażowania jak mający 45 razy więcej fanów profil Gumtree Polska. Trzeba jednak pamiętać, że wypromowanie profilu i jego treści w krótkim czasie jest obecnie dość trudne. To nie bezpośrednia komunikacja przez fanpage była kluczowa dla powodzenia akcji, lecz wirusowa budowa zasięgu z pomocą liderów opinii i mediów.

Zasięg wirusowy akcji Jestem Graczem

Akcja została wsparta przez wielu partnerów. Były to zarówno media na przykład: cdaction.pl czy gamezilla.pl, czy cybersport.pl,  ale także osoby znane w świecie gier, na przykład YouTuberzy Rock i Rojo, blogerzy, na przykład Artur Kurasiński  i dziennikarze, chociażby Paweł Książek. Partnerzy badania zachęcali do udziału na swoich profilach na Facebooku, na blogu czy na YouTube. W ślad za liderami opinii, wielu graczy zaangażowało się nie tylko w wypełnienie ankiety, ale też w rozpowszechnianie informacji o niej.

Efekty widać w analizie buzzu wokół akcji. Łącznie w okresie 14.10-12.12 zarejestrowano w internecie ponad 3000 wzmianek na jej temat. Ponad połowę z nich (54%) zamieszczono na Facebooku, a dodatkowe 15% na Twitterze. Co ciekawe, aż 93% postów miało charakter pozytywny, zaś 90% spośród autorów stanowili mężczyźni (dane SentiOne)

Jeszcze bardziej dobitne są rezultaty analizy zasięgu wirusowego na Facebooku. Profil Jestem Graczem miał pod tym względem wyjątkowo wysokie wskaźniki. Jak widać na wykresie, w trakcie całej akcji miał kilkakrotnie wyższy przeciętny zasięg wirusowy niż średnia dla polskich profili o podobnej wielkości. Warto jeszcze dokładniej przyjrzeć się zasięgom w ciągu pierwszych dwóch tygodni, kiedy szum wokół akcji był największy. W tym okresie średni dzienny zasięg wirusowy wyniósł ponad 9 tys. użytkowników, czyli ponad 21 razy więcej niż średnia dla Polski dla profili o podobnej wielkości.

Na zakończenie warto przyjrzeć się zainteresowaniom osób, które aktywnie zaangażowały się w akcję na fanpage’u Jestem Graczem. Wykres pokazuje na jakich jeszcze innych stronach, z branży Gry i konsole angażowali się ci użytkownicy. Jak widać, mamy tu zarówno YouTube’erów zajmujących się grami, jak i media czy wydawnictwa.

Zapraszamy do obejrzenia całej prezentacji!