W drugiej części podsumowania 2012 roku prezentujemy dane na temat największych i najbardziej angażujących profili firmowych oraz jak średnio angażuje się użytkownik na stronach.
Najwięksi i najszybsi
Największe strony to Demotywatory, Serce i Rozum, Play, Kwejk.pl oraz Orange Polska. Wszystkie z nich znacząco urosły w trakcie 2012 r. W czołówce są zarówno operatorzy telekomunikacyjni dysponujący wielkimi budżetami i prowadzący profesjonalne działania promocyjne i związane z obsługą klienta, jak i dwa serwisy ze śmiesznymi i ciekawymi obrazkami, dla których Facebook to przede wszystkim źródło ruchu na ich strony. Obie te branże toczą zacięty bój o palmę pierwszeństwa i tak mogliśmy zaobserwować na początku stycznia, jak Serce i Rozum wyprzedziło w rankingu Demotywatory, o czym pisaliśmy na blogu. Warto przy tej okazji wspomnieć, że przed dwoma dniami usunięto jedną z największych stron, należącą do Kuby Wojewódzkiego, która na koniec roku zajmowała mocne 6 miejsce w rankingu pod względem ilości fanów.
Nie jest dużym zaskoczeniem, że strony które zaangażowały najwięcej osób to, te publikujące tzw. lolcontent i retrocontent (Pewex). Jednak jeśli chodzi interakcje w drugą stronę, to na wpisy użytkowników najczęściej odpowiadały strony stricte firmowe. Widać, że media społecznościowe stały się istotnym medium kontaktu z użytkownikami dla telekomów, które traktują je jako kolejny kanał obsługi Klienta. Obecność Lecha w zestawieniu może zaskakiwać, ale pokazuje jak ważny dla marki jest dialog z konsumentem.
Przyglądając się dynamice rocznej widzimy, że wzrost liczby fanów na największych profilach był szybszy niż wzrost liczby użytkowników Facebooka w Polsce, o którym pisaliśmy w poprzedniej części naszego podsumowania. Co więcej, względem zeszłego roku bardzo wzrosła średnia liczba użytkowników angażujących się na stronach.
Użytkownicy Facebooka
O ile widać tendencje, że coraz więcej użytkowników angażuje się w komunikację stron, to średnia ilość interakcji przypadająca na jednego użytkownika nie jest już tak imponująca. Rocznie na jednego użytkownika przypada tylko dwadzieścia pięć polubień i niecałe cztery komentarze. Dla każdej marki powinien być to jasny sygnał – walczymy o bardzo ograniczoną uwagę użytkownika.
W najbliższych dniach bliżej przyjrzymy się jak użytkownicy konsumują treści na Facebooku, dlatego obserwujcie co się dzieje na naszym profilu oraz na blogu.
Już jutro podczas trwania Social Media Convent opublikujemy pełną infografikę, z ostatnim elementem, który wzięliśmy pod lupę, czyli jak i jakie treści nas angażowały.