Czasem lepiej przegrać mecz, czyli profile reprezentacji na Facebooku

Euro 2012 było jednym z pierwszych wydarzeń sportowych, które zyskało tak duży oddźwięk w social media. Przyglądaliśmy się już temu, jak motywy sportowe wykorzystywały marki,  teraz natomiast wzięliśmy pod lupę efekt meczów dla reprezentacji, które też mają swoje profile w tym serwisie. Wnioski są bardzo ciekawe.

Fanpage poszczególnych drużyn żyły w rytmie meczowym, a wyniki na boisku przekładały się na zaangażowanie fanów na Facebooku. Najżywszą reakcję wywoływały oczywiście zwycięstwa, ale przegrane przyciągały więcej fanów, niż remisy. No cóż, mamy tu kolejne potwierdzenie, że media społecznościowe to w dużym stopniu właśnie emocje. Trzeba też pamiętać, że Internet nie do końca odzwierciedla wydarzenia ze świata offline, lecz trochę rządzi się swoimi prawami. Choć reprezentacja Hiszpanii zdominowała imprezę na boisku, to na Facebooku jej osiągnięcia były mizerne, zaś hegemonem zostali Anglicy, na murawie przeciętni.

Sotrender Research Team przeanalizował profile reprezentacji piłki nożnej biorących udział w Euro. Sprawdziliśmy, jak fani drużyn narodowych kibicowali na Facebooku, przyjrzeliśmy się prężnemu profilowi Anglii i skromnemu profilowi mistrza. Zapraszamy do zapoznania się z krótkim raportem, w którym pokazujemy jak Facebookowi kibice reagowali na rozgrywane mecze.

Zwycięstwa angażują, remisy nudzą

Analiza zespołu Sotrender pokazała, jak w zależności od wyniku meczu zmieniają się zachowania fanów. Zobaczmy, co skłaniało użytkowników Facebooka do polubienia profilu i angażowania się w aktywności na stronach reprezentacji.

Emocje przekładały się też na największe wzrosty liczby fanów zaangażowanych na profilach reprezentacji. Wygrane mecze skłaniały fanów do aktywności, z kolei mecze remisowe angażowały najsłabiej. Po emocjach pierwszego dnia procent zaangażowanych spadał przez kolejne dwa dni aż do 3 dnia po meczu, poprzedzającego w większości przypadków kolejny mecz, kiedy to liczba zaangażowanych znów nieznacznie się zwiększała.

Lepiej przegrać niż zremisować?

 

Zmiany liczby fanów pokazują, że wygrane przyciągają kibiców na Facebooka. Policzyliśmy, ilu fanów przyciągnęły rozegrane mecze w ciągu 3 dni od każdego spotkania. Wyraźnie największą liczbę fanów przyciągnęły zwycięstwa. Po nich do profili zwycięskich drużyn dołączyło w sumie prawie 230 tys. fanów. Co ciekawe, i tu widać, że fani najsłabiej kibicują po remisach, które  przyciągnęły ponad dwukrotnie mniej fanów niż porażki.

 Anglicy na Facebooku, Hiszpanie na ulicach?

Fanpage reprezentacji Anglii tak jak większość innych żył w rytmie mistrzostw. Najwięcej osób angażowało się w aktywności w dniach meczowych, a największe przyrosty fanów przypadały na dni meczowe lub dnia następnego w przypadku wygranej. W czasie mistrzostw w aktywności na profilu reprezentacji Anglii zaangażowało się 242 680 fanów, a polubiło go 129 939 nowych osób.

Inne mecze na Euro 2012

Największe emocje wywołał przegrany ćwierćfinał z Włochami. W dniu meczu fanpage zaangażował największą w czasie całych mistrzostw liczbę fanów a także zyskał prawie 12 tys. nowych fanów. Ciekawe, że mecz z Ukrainą, który dał Anglii wyjście z grupy, zaangażował w dniu meczu nieco mniej fanów niż poprzednia wygrana, jednak do dnia następnego emocje nie opadły jak zwykle, a liczba zaangażowanych utrzymała się na tak samo wysokim poziomie.

Choć liczby nowych i zaangażowanych fanów mocno zmniejszyły się po ostatnim meczu Anglii, pozostały wciąż większe niż na profilu mistrza.

Hiszpanie nie kibicują tak bardzo na Facebooku jak Anglicy. Profil hiszpańskiej reprezentacji ma po mistrzostwach niecałe 90 000 fanów, podczas gdy Anglia ponad 1, 5 mln. Trzeba przy tym pamiętać, że w Zjednoczonym Królestwie niemal połowa mieszkańców używa Facebooka (49%), podczas gdy w Hiszpanii tylko co trzeci (35%).

Na profilu mistrza duży przyrost liczby fanów zaobserwowano w dniu pierwszego zremisowanego meczu z Włochami. Większy przyrost Hiszpania zaliczyła dopiero po decydującym o awansie do finału meczu z Portugalią, gdy najwyższy przyrost fanów nastąpił dzień po wydarzeniu. Choć pierwszy mecz skłonił fanów do lubienia profilu La Furia Roja, w aktywności fani zaczęli się angażować dopiero po drugim meczu. Wzrosty liczby zaangażowanych fanów następował zwykle po rozegranych meczach. Wielki skok liczby fanów, jak i liczby zaangażowanych fanów,   wywołała dopiero obrona tytułu mistrza. Łącznie podczas mistrzostw fanpage Hiszpańskiej Reprezentacji urósł o 16 508 fanów, a w aktywności zaangażował 8 923 osoby, co jak na liczbę miłośników hiszpańskiej piłki jest niewielką liczbą.

Do góry
Do góry

Podobne posty